Potwory należą do sfery społecznych wyobrażeń: każdy więc ma dokładnie takie bestie, na jakie pozwala jego kultura. W kulturach magicznych potwory były konieczne, bo reprezentowały transgresywne sacrum; w porządku mitów kosmogonicznych i eschatologicznych, ale też w rytach inicjacyjnych, byty niezbędne ~ należały do obszaru śmierci, bez przejścia przezeń niemożliwa była jakakolwiek zmiana. W kulturze nowożytnej potwory stały się elementami innych dyskursów: wpisały się w porządek historii naturalnej, figura bestii pojawia się w refleksji psychologicznej i filozoficznej; metafory wewnętrznych dramatów psychiki spotykają się wciąż z naturalistycznym dyskursem, w którym wyobrażeń potworów, podejrzeń o "zezwierzęcenie" używa się do ochrony ładu świata; tym łatwiejsze to zadanie, że grożą nam realne potwory, zwierzęta dzikie albo celowo przez nas samych kształtowane na bestie. Ludzi, których oskarża się o bestialstwo, można - choćby wyobrażeniowo -ulokować poza kulturą, a niekiedy zupełnie dosłownie skazać na eksterminację, l oczywiście pozostają jeszcze potwory kultury masowej; choć grają mitologicznymi aluzjami i straszą współczesnych, to przecież znaczą już tylko nasze fobie, ksenofobiczne lęki i tęsknoty za utraconym sacrum. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: