WSZĘDZIE DOBRZE, ALE W DOMU NAJLEPIEJ. CZY ABY NA PEWNO?
Profesor Andrew Martin nie czuje się do końca sobą, odkąd w deszczową piątkową noc przydarzył mu się pewien „incydent": spacerował nago po ulicach Cambridge. Jedzenie przyprawia go o mdłości. W ubraniach jest mu niewygodnie. Nawet jego ukochana żona oraz nastoletni syn wydają mu się odpychający. Czuje się zagubiony pośród tego zwariowanego, obcego gatunku, jakim są ludzie i nienawidzi wszystkich żyjących na tej planecie. Wszystkich z wyjątkiem Newtona, który – tak się składa – jest psem.
Co może skłonić kogoś do zmiany zdania na temat ludzkiej rasy?…
„Ludzie” to zabawna i niezwykle frapująca opowieść o uprowadzeniu przez obcych, matematyce oraz najbardziej interesującym temacie z wszystkich możliwych: nas samych. Weźmy prześmiewcze podejście do życia spod znaku Douglasa Adamsa, oryginalną wizję wszechświata oraz autentycznie przejmującą historię miłosną, następnie zmieszajmy to wszystko, a otrzymamy pełną humoru, skrzącą się pomysłami i poruszającą powieść Matta Haiga.
Główny bohater, profesor Andrew Martin, ginie, zanim książka się w ogóle zacznie. Nie był on jednak zbyt miłym człowiekiem, jak odkrywa zamieszkujący teraz jego ciało przybysz z kosmosu. Obcy, wysłany na Ziemię z misją zniszczenia dowodu na rozwiązanie przez Andrew Martina ważnego problemu matematycznego, dowiaduje się wkrótce o samym profesorze, jego rodzinie i „ludziach” w ogóle znacznie więcej, niż się spodziewał. Kiedy budzą się w nim uczucia wobec „swojej” żony oraz syna – którzy nie mają pojęcia, kim jest on w rzeczywistości – obcy musi wybrać pomiędzy ukończeniem swej misji i powrotem do domu a znalezieniem nowego domu, tu na Ziemi. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.