Napisana pod koniec dwudziestego wieku, jedna z pierwszych powieści o traumie potomków ocalałych z Zagłady. Zostali pozbawieni własnej historii, także za sprawą wymuszonego milczenia tych, którzy pomogli. Zyta Rudzka buduje opowieść z dwóch języków: przypowieści i intymnego przeżycia. Pokazuje, że język pamięci zbiorowej jest niewydolny wobec jednostkowego cierpienia, a historia w liczbie pojedynczej ma wiele do powiedzenia także o wspólnocie.
„Napisałam historię Belli i Elżbiety. Z ich żydowskiego świata został tylko antysemityzm. Jest jeszcze Franciszka, babka z rozdania losu, ta, która uratowała. Chcę o niej pamiętać”
Zyta Rudzka [edytuj opis]