Polecamy nową bajkę terapeutyczną Hanny Szagi o przygodach Maksa, które zostały opisane w książeczce Maks, Robi i Stworek z werandy
Maks ma prawie dziesięć lat i chodzi do czwartej klasy. Jego rodzice rozwiedli się trzy lata temu. Tata zamieszkał w innym mieście, oddalonym o sześćdziesiąt kilometrów. Chłopiec bardzo za nim tęskni i zawsze czeka z niecierpliwością na wizyty u niego. Podoba mu się miasto, w którym tata teraz mieszka, i trzypokojowe mieszkanie w dość starej, ale zadbanej kamienicy znajdującej się blisko centrum. W pobliżu jest duży park, do którego obaj chodzą na spacery z ich wspólnym psem Robim – ślicznym i mądrym labradorem. Za ukochanym psiakiem Maks też bardzo tęskni, kiedy jest u siebie. Uwielbia go, bo jest sympatyczny i wierny, chociaż trochę niezdarny, to jedyny w swoim rodzaju. Śmiało można powiedzieć, że są prawdziwymi przyjaciółmi. Teraz chłopiec jedzie do taty i już nie może się doczekać spotkania z Robusiem. ... [...]