Czy szczątki kobiety w walizce to ciało poszukiwanej od roku Klaudii Janus?
Na drodze niedaleko Ełku znaleziono elegancką walizkę. W środku były poćwiartowane zwłoki kobiety i złoty łańcuszek z listkiem. W wykryciu sprawców tej ponurej zbrodni ełckiej policji nie wesprze tym razem Hubert Meyer (sam czeka na rozprawę w katowickim areszcie śledczym). Jego podwładny Grzegorz Kaczmarek musi radzić sobie sam. Jedzie do Ełku, gdzie niemal rok temu zaginęła Klaudia Janus, atrakcyjna młoda kobieta.
Aspirant próbuje ustalić, czy to jej ciało znaleziono w walizce, kto dopuścił się morderstwa i profanacji zwłok. Rozmowy z rodziną zaginionej nie zbliżają go jednak wcale do rozwiązania zagadki. Niewiele daje rozpytywanie miejscowych. A podejrzanych jest wręcz nadmiar – ojciec zaginionej, jego syn, trzy córki, żony – była i obecna, mąż Klaudii, tajemniczy biznesmen – kochanek szefowej policji, narzeczona brata zaginionej… Każde z nich ma motyw, żadne nie jest postacią kryształową i wszyscy łżą na potęgę, nawet zakonnice i stróże prawa. Na dodatek okazuje się, że zaginionych kobiet jest więcej.
Cennych informacji mogłaby dostarczyć WERA, opracowany przez Meyera system śladów behawioralnych pozwalający na dopasowywanie danych. Ale hasło do WERY zna tylko Hubert, który przed aresztowaniem nie zdążył go nikomu przekazać. Czy Grzegorzowi uda się je zdobyć mimo przeszkód?