Żadna ze znanych nam religii nie pojawiła się nagle, nie narodziła się jak Atena z głowy Zeusa. Oznaczało to, że żadna z religii nie jest w pełni nowa, nawet jeżeli jej wyznawcy są przekonani o swej wyjątkowości. Zwykle mamy do czynienia z procesem odnawiania pewnych idei, ich przewartościowaniem o nową jakość. Nie inaczej było z chrześcijaństwem, które rozwijało się w konkretnej społecznej, politycznej i religijnej rzeczywistości. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: