Nadkomisarz Anna Wilk odkrywa, że zbrodniczy triumwirat jaki nieświadomie zawiązała ze swoimi siostrami Ewą i Kasią w ogóle jej nie odpowiada. Jeszcze mniej przypadło jej do gustu życie w podwarszawskiej miejscowości. Potrzebuje brudu stolicy, a brud stolicy najwyraźniej również nie może się bez niej obyć. Na policyjnym biurku Anny nieomal jednocześnie lądują sprawy satanistycznych rytuałów na starym cmentarzu i zakłócania porządku przez ulicznego Kaznodzieja, na którego krzywym okiem patrzy warszawska kuria, wierząca w to, że odpuszczenie grzechów warte jest coś więcej niż symboliczne „co łaska”. To jednak dopiero wierzchołek góry lodowej. Brutalne morderstwo katechetki i zaginięcie jej córki sprawiają, że Anna musi odkurzyć swoją dziecięcą wiedzą o Bogu i strukturach jego ziemskich namiestników. Żyjąca w przekonaniu, że zło jest tylko nieobecnością dobra, musi zmierzyć się z ludźmi przekonanymi o tym, że cel uświęca środki, a owym celem jest wygnanie ze świata osobowego Szatana. Pomiędzy cynizmem Kościoła, a fanatyzmem ortodoksyjnych świeckich katolików Anna Wilk ostatecznie mierzy się z własnym poczuciem winy, rodzinnymi traumami i rozczarowanymi. Albo pogodzi się ze swoim ułomnym człowieczeństwem albo pogrąży w rozkosznym piekle dewiacyjnych tortur. A podtytuł brzmi: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.