Dodano: 02 I 2022, 18:03:44 (ponad 3 lat temu)
Jest to historia suczki Kudłatej, której towarzyszymy przez trudy życia, wspólnie odkrywamy jego dobre i złe chwile, relacje z bliskimi czy cały szereg uczuć. Autorka ukazuje żywot podwórkowego psa, nie raz obrywającego od właściciela razy, cierpiącego z powodu śmierci i oderwania od innych, bliskich psów, zaznającego głodu i zimna. Nie byli tu wiele pozytywnych akcentów, książkę czytałam ze łzami w oczach i nawet drobne promyki kilku jaśniejszych momentów nie pomogły - "Kudłata" chwyta za serce i nie puszcza. Myślałam że to będzie lekka i przyjemna książeczka dziecięca z morałem, a okazało się to przekrojem samotności, miłości, trudnych ścieżek życiowych, szukania własnej drogi i wszystkich innych aspektów, które dotyczą każdego z nas.
Piękne ilustracje dodały całości nostalgicznego i refleksyjnego smaku.
Myślę, że jeśli dzieci chciałyby sięgnąć, to już nieco starsze, bo część scen jest mocna. Natomiast wszystkim dorosłym polecam - wzruszenie i sporo przemyśleń gwarantowane
Użytkownik nie wystawił oceny książce.