Luna ma w sobie coś z żywiołu. Gdy się śmieje, świat śmieje się wraz z nią. A gdy kocha, to całym sercem. Latając, czuje się wolna. I choć wciąż ściga ją wspomnienie przeszłości, wierzy, że wypełniając swoją misję w przestworzach, zagłuszy czarne myśli.
Daniel musi być silny. W jego zawodzie chwila zawahania może oznaczać czyjąś śmierć. Tajemniczy samotnik nie wie, czym jest strach. Przy Lunie dowie się, czym jest miłość.
Połączy ich gorący romans. Rozdzielą setki kilometrów i mężczyzna, który potrafi walczyć o swoje. Czy krótki, ale bardzo intensywny związek przetrwa tak ciężką próbę?
Szalona miłość, spontaniczne wybory i żar, który może zranić. Gabriela Gargaś odważnie opowiada o emocjach silniejszych niż rozsądek. [edytuj opis]
Nazwisko Gabrieli Gargaś to już marka sama w sobie, bo nawet nie czytając obyczajówek, nie sposób się z nim nie spotkać. Najnowsza powieść jest właśnie potwierdzeniem tego zjawiska. Czytając tę historię nastawcie się na ogrom emocji i zakończenie, które Was zaskoczy.
Jest to opowieść o dwójce ludzi których złączył los, którzy muszą stanąć przed trudnymi wyborami, uporać się ze swoją przeszłością i mocno wierzyć w powodzenie swoich planów. Bardzo podobało mi się pokazanie, że człowiek nie jest samotną wyspą, Luna ma przyjaciół, którzy odgrywają dużą rolę w tej powieści, a nie są tylko tłem. Autorka nie poszczędziła im słów. Jedynie co mi przeszkadzało to niezdecydowanie głównej bohaterki, ale może wybory przed jakimi stawała były zbyt trudne?
Jest to powieść uczuciowa, nostalgiczna, a równocześnie bardzo życiowa i przyziemna. Lekki styl autorki, swoboda z jaką przedstawia nawet trudne tematy, sprawia, że przez książkę się płynie. Wciągająca i dobrze napisana, z niebanalną historią. Ja polecam.