Każdy ma swoje demony. Jedne można oswoić lub uśpić, inne odejdą same, a jeszcze inne trzeba… zabić.
Demon, który osiedlił się w niewielkiej miejscowości pod Wrocławiem, zdołał przeciąć ścieżki kilkorga bohaterów. Każdy musiał uporać się z własną przeszłością, stając do konfrontacji z tym, co stawia pod wielkim znakiem zapytania słuszność podejmowanych wyborów.
Poszukujący „chwytliwego” tematu pisarz, Tomasz Radwan,przyjeżdża do Zalesina, aby poznać okoliczności zaginięcia i śmierci jedenastoletniej Łucji Warskiej. Tam po raz pierwszy słyszy o beboku, lokalnym demonie, który wedle śląskich wierzeń porywał dzieci.
Zagłębiając się w całą sprawę, Radwan powoli odkrywa, że w tej z pozoru niedorzecznej legendzie jest wiele prawdy, a sprowadzony do współczesności pogański bebok pozwala na uporanie się z innymi demonami - nie tylko tymi, z którymi sam przyjechał do Zalesina, ale także tymi, które tam zastał.