Wernisaż w poznańskim Muzeum Narodowym ma być wielkim wydarzeniem, a jest... wielkim wybuchem. Na oczach publiczności eksploduje cenny obraz Moneta..a może to jego kopia a prawdziwy ktoś ukradł? Tak się składa, że są przy tym Julka, Olek i pies Pulpet, trójka detektywów znanych z książki i filmu "Tarapaty". Oczywiście natychmiast zabierają się za rozwiązanie zagadki. W śledztwie towarzyszy im piękna i odważna Fela, która ma swoje ważne powody, żeby odkryć prawdę o Monecie. I która wprowadza w przyjaźń Julki z Olkiem trochę zamętu i zazdrości. Dzieciaki zabierają się za poszukiwanie pewnej tajemniczej Lucyny. Lata temu rzuciła na muzeum klątwę i wszystko wskazuje na to, że jest zamieszana w sprawę..
"Jest taki rodzaj tarapatów, na które się czeka. „Tarapaty” - fajne słowo. Niby „kłopoty” po prostu, ale brzmi lepiej. W tym przypadku tarapaty to także przygoda, pościg, ucieczka i kryminalna zagadka. Dodajmy zawiedzioną przyjaźń i koleżeńskie intrygi - i mamy przepis na prawdziwe kłopoty!
"Tarapaty" mają swoją wersję filmową. Bardzo lubię przeczytane książki porównywać z ich ekranizacją. Podczas lektury bohaterowie pojawiają się w mojej głowie. Nadaję im wygląd, wzrost, barwę głosu…A potem sięgam po film i sprawdzam, czy wszystko się zgadza. Tarapaty dostarczyły mi takiej frajdy. I wiecie co? Styka."