Nina jest młodą i wrażliwą dziewczyną, a ponad wszystko kocha taniec. Jej na pozór idealne życie z dnia na dzień zamienia się w koszmar.
Kacper próbuje wmieszać się w tłum i zniknąć. Kiedyś miał wszystko, teraz za wszelką cenę chce po prostu przetrwać.
Ta poruszająca książka o gniewie, nieuzasadnionej nienawiści, przemocy w szkole i hejcie otwiera oczy na zdarzenia, które mogą dotyczyć każdego z nas. Zdarzenia, o których trudno będzie zapomnieć. [edytuj opis]
Martynę Senator kojarzę z twórczością dla młodzieży. Jej książki oprócz nastoletniej romatyczności zawsze niosą przekaz. To nie głupiutkie historyjki, ale powieści dotykające problemów.
"Najgłośniej krzyczy serce" świetnie pokazuje jak powszechny i toksyczny jest hejt wśród młodzieży. I jak łatwo można paść jego ofiarą. Chociaż książkę czyta się lekko i przyjemnie, to jej wydźwięk już taki nie jest. Myślę, że to powieść, którą powinien przeczytać każdy nastolatek (na przykład zamiast którejś z nudnych lektur), bo może empatia do Niny przydałaby się bardziej niż, powiedzmy, taka pogarda do Izabeli Łęckiej? Wszyscy, którzy mi polecali tę historię mieli rację - to mocna pozycja, którą trzeba przeczytać.