Wczesnym rankiem Abi Knight budzi telefon, którego żadna matka nigdy nie chciałaby odebrać. Jej nastoletnia córka, Olivia, spadła z mostu. Doszło do śmierci mózgu. Okazuje się jednak, że dziewczyna jest w ciąży i aby ratować dziecko, lekarze muszą zostawić ją podłączoną do aparatury podtrzymującej życie. Wtedy Abi dostrzega siniaki na nadgarstkach córki.
Gdy niespodziewanie policja uznaje, że to był wypadek, Abi postanawia dowiedzieć się prawdy. Zrozpaczona i pełna bólu odkrywa szczegóły życia córki. Czy to naprawdę był wypadek? A może stało się coś o wiele gorszego?
Christina McDonald snuje pełną napięcia i porywającą opowieść o skomplikowanych relacjach, wyniszczających kłamstwach oraz potędze matczynej miłości. Zestawienie teraźniejszości opisanej z perspektywy matki i przeszłości widzianej oczami Olivii, która dążyła do okrycia rodzinnych sekretów, zmusza nas do zadania sobie pytań: Jak dobrze znasz swoje dziecko? Jak dobrze twoje dziecko zna ciebie? [edytuj opis]
W ostatnim czasie ta książka chyba była najczęściej fotografowaną powieścią na instagramie. Taka popularność ma to do siebie, że i my chcemy wiedzieć o co chodzi, ale i rodzi duże oczekiwania. Tutaj dostajemy niebanalną historię, tajemniczą, którą musimy poznawać po kawałku. Książka bardzo mi się podobała, świetnie mi się ją czytało. Emocje były rozłożone równomiernie, a uczucia autentyczne. Fajnie, że autorka nie bała się wykorzystać tak trudnego motywu, bo pokazanie takiej walki rodzica musi być wyzwaniem. Fakt, spodziewałam się więcej thrillera psychologicznego w thrillerze, ale może to kwestia tego, że bardzo lubię ten gatunek i mam porównanie. Na pewno jest to książka godna uwagi i tych wysokich ocen.
Książkę otrzymałam za punkty z portalu Czytam Pierwszy.