"Bobolotem do nieba i z powrotem" to historia jednego roku z życia naszej rodziny. Przełomowego roku. Najtrudniejszego, najbardziej wymagającego i wyczerpującego, a jednocześnie najpiękniejszego – tego, w którym przyszli na świat nasi synkowie.
Jeśli również spodziewacie się bliźniąt, to, po pierwsze, moje gratulacje! Po drugie: polecam tę książkę, gdyż nie mam wątpliwości, że okaże się dla Was wartościową lekturą.
Dowiecie się z niej rzeczy, których nie uczą w szkołach rodzenia, przeczytacie rady, których nie udzielą Wam rodzice „pojedynczych” dzieci, zapoznacie się z wykorzystanymi przez nas metodami postępowania, ocenicie, czy warto je zastosować, czy też zdecydujecie się zrobić zupełnie odwrotnie!