Kiedy jedna z najlepszych policjantek w stołecznej policji zobaczyła, kogo będzie musiała ochraniać, od razu wiedziała, że to najgorsze zadanie, jakie dostała w swojej karierze. Przemysław Rej, znany i uwielbiany polski aktor, był nie tylko niesamowicie przystojny, ale też zadufany w sobie. Od razu zrozumiała, że z tym przemądrzalcem zadanie ochrony będzie drogą przez mękę.
Weronika nie mogła jednak odmówić. Wciąż bardziej wegetowała, niż żyła, choć minął już rok od tragicznych wydarzeń, kiedy zginął jej partner. Musiała wrócić do pracy, żeby znowu stanąć na nogi. Nie sądziła, że ten rzucający przekleństwami aktorzyna zdobędzie coś więcej niż jej zaufanie.
Polskie realia, polska policja, świat wielkiej miłości i wielkiej zbrodni.