Mam na imię Tessa i, odkąd pamiętam, prowadzę podwójne życie. Jestem barmanką za dnia, za to nocami zamieniam się w żądną krwi łowczynię demonów.
Dlaczego to robię? Och, nie zrozumcie mnie źle, przecież nie wybrałam takiego zajęcia, ponieważ jest ekscytujące i bezpieczne, pieniądze też nie grały tutaj żadnej roli, nikt mi w końcu za to nie płaci.
Tropię i zabijam wyłącznie dlatego, że posiadam nad nimi niespotykaną przewagę: w połowie jestem jedną z nich... [edytuj opis]
"Jego historia była smutna i musiałam przyznać, że rzeczywiście chwytała za serce, ale demon to demon."
Ubolewam. Ubolewam nad okładką, która nijak ma się do treści, a w dodatku raczej nie zachęca do sięgnięcia po tę książkę.
A warto.
Klimat Żniwiarza, z zagadką rodem z Indiany Jones'a. Polowanie na demony, zagadkowe inskrypcje na artefakatach, tajemnice Watykanu, egzorcyści, duchy i mieszkańcy Podziemi. To wszystko znajdziemy w tej powieści. Ale również zabawne dialogi, romans, dużo akcji i mało nudy.
"Miałam już krzyknąć, żeby przestał się wydurniać, kiedy niespodziewanie w mój nos uderzył ostry smród siarki."
Fajna młodzieżowa fantastyka, idealna na dwa wieczory. Może nie jest idealna, może wymaga dopracowania, ale ja świetnie przy niej spędziłam czas.