"Chyba potrzebowałam tej ciąży by pozwolić sobie wreszcie być słabą kobietą, chocby przez pół dnia. Chyba musiałam sobie wreszcie zdać sprawę z tego, że moje zachowanie wpływa także na innych. Może powinnam się nauczyć nieco lepiej się o siebie troszczyć. Nauczyć się wybaczać sobie niepowodzenia"
Dodał: 2lewastrona
Dodano: 23 III 2009 (ponad 16 lat temu)
+40
"W jakim świecie przyjdzie żyć Ziarenku, kiedy będzie miało tyle lat co ja?, Nie znałam płci dziecka, które nosiłam pod sercem i nawet nie chciałam jej poznać. Kiedy się urodziłam, rodzice czuli rozgoryczenie bo nie byłam chłopcem i kładli mi to do głowy przez całe moje dzieciństwo. Z biegiem czasu ich rozgoryczenie się pogłębiało ponieważ kolejne dzieci były nieodpowiedniej płci. Teraz sama byłam w ciąży i moje dzieciństwo stawało się dla mnie coaz bardziej rzeczywiste, nie było już zwiewnym welonem wspomnień, lecz stygmatem i do tej pory niezagojoną blizną. Właśnie dlatego tak bardzo się bałam zajść w ciążę bo miałam świadomość, że wychowując dziecko mogę popełnić tysiące błędów. Że z mojej winy za trzydzieści lat, mój syn czy córka będzie na kozetce psychoanalityka leczyć nerwice albo zapijać je w knajpie"
Dodał: 2lewastrona
Dodano: 23 III 2009 (ponad 16 lat temu)
+10
"Kati otworzyła drzwi auta i wsadziwszy Olliego do fotelika a Jussiego na siedzisko, zapięła im pasy. Złożyła wózek i otworzyła bagażnik. Na chwilę zamarła, mogła jedynie stać i patrzeć. Skulona w bagażniku dziewczyna nie odwzajemniła spojrzenia, jej oczy zasłaniał welon skrzepłej krwi. Kati poczuła, że ziemia usuwa się jej spod nóg, a świat rozpływa przed oczami. Dopiero krzyk Jussiego: "Mamo, chodź już!" uświadomił jej, że musi coś zrobić."
Dodał: netaa
Dodano: 24 III 2009 (ponad 16 lat temu)