Jak to jest, że Kościół ma w swoich szeregach największych erudytów naszych czasów, dysponuje najlepszymi lokalizacjami w centrach największych miast, szczyci się prawie dwoma tysiącami lat historii i tradycji, a mimo to jest pociągający dla coraz mniejszej części społeczeństwa? Dlaczego tylu młodych ludzi odwraca się od Kościoła, nie widząc w nim ewangelicznej prawdy?
Ksiądz Jan Kaczkowski w bardzo osobistych słowach przekonuje, że najważniejsze, co musimy zrobić, to zacząć prawdziwie żyć tym, w co wierzymy. Nie odwalać na tym polu fuszerki, idąc po linii najmniejszego oporu, ale stać się prawdziwie autentyczni, profesjonalni i skuteczni. Nawiązuje do najczęstszych stereotypów i nie boi się mówić nawet gorzkiej prawdy.
- Nie ma we mnie, czy nie ma w nas, zgody na to, żeby katolicyzm kojarzył się z lipą.
ks. Jan Kaczkowski
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: