Magdalena Majcher zaczarowała mnie pierwszą powieścią, po którą sięgnęłam - "Wszystkie pory uczuć. Jesień". Była to lektura niezmiernie prawdziwa, pełna miłości, ale i tajemnic czy problemów. Czułam całą gamę emocji i nie mogłam doczekać się kolejnego tomu a kiedy nadszedł... No właśnie, czy warto było czekać?
Tym razem uwaga czytelnika zostaje skierowana na ciepłą i pełną dobrych rad wychowawczynię domu dziecka - panią Różę. Już w pierwszym tomie dało się wyczuć, że kobieta coś ukrywa... Całe...
+20
Dodał:ejotek Dodano:07 II 2018 (ponad 7 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 171
"Wiosna pachnie pierwszym ciepłym deszczem, krokusami i przebiśniegami, lato – gorącym piaskiem, kosmetykami do opalania i zapachem miasta po burzy, jesień – wygrzanymi w słońcu, suchymi liśćmi. A zima?".
Do czasu przeczytania tej książki, na pierwszym miejscu w moim osobistym rankingu pośród powieści Magdaleny Majcher plasowała się książka pt. "Matka mojej córki". "Wszystkie pory uczuć. Zima" niezaprzeczalnie zdeklasowała swoją poprzedniczkę. To według mnie najlepsza książka autorki w jej do...
+10
Dodał:awiola Dodano:22 I 2018 (ponad 7 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 144