Jeszcze można przetrącić skrzydełka tym zasranym cherubinkom.
Jeszcze skundlona ludzkość do końca nie sczezła.
Jak by tak zebrać wszystkich, nawet największych wypierdków, szaleńców, emerytowanych gladiatorów i najmroczniejsze bestie rewersu, to może uda się zasadzić skrzydlatym siarczystego kopa i zgasić świętoszkowate uśmieszki na gładkich gębach.
Do boju ludzie, a ci z góry mogą nam naskoczyć na kant!