"- Nic poważnego? - Luo szeroko otworzył szeroko przekrwione oczy. - Jestem do szaleństwa zakochany w fikcyjnej postaci z powieści, którą sam stworzyłem. [...]
- Ma pan wrażenie, że obiekty uczuć wszystkich innych osób istnieją naprawdę?
- Czy to w ogóle podlega dyskusji?
- Oczywiście. U większości ludzi osoba, którą kochają, istnieje tylko w ich wyobraźni. Przedmiotem ich miłości nie jest rzeczywista kobieta czy mężczyzna, lecz jej czy jego obraz, który sobie stworzyli. W rzeczywistości dana osoba jest tylko matrycą do stworzenia wymarzonej kochanki czy kochanka. W końcu stwierdzają, że wyśniona kochanka czy kochanek różni się od tej matrycy. Jeśli potrafią zaakceptować te różnice mogą być razem. Jeśli nie, rozstają się z nią czy z nim."
Dodał: Smokoniarka
Dodano: 26 III 2018 (ponad 7 lat temu)
00
"Za sprawą lekkich drgań samolotu odnosił wrażenie, że leży w kołysce [...] wyobraził sobie kołyszących go rodziców i zadał sobie pytanie: Czy od dnia, gdy opuściłeś kołyskę, zatroszczyłeś się kiedykolwiek o kogoś poza nimi? Czy zrobiłeś w swoim sercu trochę miejsca dla kogoś innego?"
Dodał: Smokoniarka
Dodano: 26 III 2018 (ponad 7 lat temu)