Pan Muffin - mała świnka morska - siedzi w ulubionym fotelu i rozmyśla o swoim życiu, pogryzając ze smakiem migdał. Myśli o czasach, gdy był młody i potrafił dźwigać ogórki. Teraz jest stary, zmęczony i siwy. Wspomina i sporządza listę: było mi dobrze, lepiej niż innym mądra i dobra żona 6 małych rozczochranych, kochanych dzieci 3 razy dziennie przytulanie, czyli 7665 razy w życiu 728 ogórków 2555 garści trawy, siana, mleczy I od czasu do czasu poczta we własnej skrzynce. Raz, w środę, nagle Pana Muffina zaczyna boleć brzuch...
Łagodna, przyjaźnie opowiedziana historia o starości, przemijaniu, życiu i odchodzeniu. Książka, która śmierć traktuje jako naturalną część życia, pozwala rozpocząć dialog z dzieckiem na jeden z najtrudniejszych tematów. Książka uhonorowana została w Szwecji prestiżową Nagrodą Augusta. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: