Co to za podróż dookoła świata podczas miesiąca miodowego, jeśli nie można kupić osobliwej pamiątki i przywieźć jej do domu? Na przykład dwudziestu jedwabnych sukni znalezionych w Hongkongu. Albo ręcznie rzeźbionego stołu (z dziesięcioma krzesłami) ze Sri Lanki. I ogromnych drewnianych żyraf z Malawi.
Becky i Luke właśnie wrócili z podróży poślubnej. Świeżo upieczony mąż zakupoholiczki jest wściekły. Pamiątki, które zajęły aż dwie ciężarówki, teraz zaśmiecają ich poddasze, a rachunki za nie są horrendalnie wysokie. Luke nalega, by Becky zaczęła oszczędzać. Nie to jest jednak najgorsze. Suze, dotychczas jej najlepsza przyjaciółka, pod nieobecność Rebeki znalazła sobie nową przyjaciółkę…
Becky jest przygnębiona. Na szczęście rodzice szybko poprawiają jej humor, przekazując wspaniałą wieść: ma siostrę, która zaginęła dawno temu. Zakupoholiczka jest zachwycona takim obrotem sprawy! Siostra na pewno będzie jej bratnią duszą. Będą razem chodzić na zakupy, robić manicure… Jakież jest jej zdziwienie, gdy spotykając Jessicę po raz pierwszy, dowiaduje się, że siostra nienawidzi zakupów! [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.