Dodano: 23 IX 2019, 00:00:27 (ponad 5 lat temu)
Mam ogromny problem z tą opinią. I nie, nie przez to, że książka mi się nie podobała, bo było wręcz przeciwnie. Ale kłopot w tym, żeby wyrazić to zadowolenie w słowach, ale w taki sposób, żeby nieumniejszyć czy generalizować. Autorka w młodzieżówce, która w zamyśle powinna być z rodzaju tych bardziej przystępnych przemyciła sytuacje, które przytrafiają się każdemu z nas i bez względu na wiek. Historia o nastoletniej miłości, ale z drugim dnem.
Molly była zakochana już 27razy, za każdym razem bez wzajemności. Co gorsze, wcale jej to nie przeszkadza. Kiedy jej siostra bliźniaczka poznaje dziewczynę swoich marzeń, Molly postanawia znaleźć sobie realny obiekt uczuć i nawet pozwolić złamać sobie serce. Jednak bardziej niż brak chłopaka uwiera ją obojętność ze strony siostry, która całą swoją uwagę przeniosła na Minę.
Nie jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, bo kiedyś dawno czytałam Simona, ale Albertalli bardzo mnie zaskoczyła. Lekka, bardzo przyjemna i urocza opowieść, a jednak z mocnym przesłaniem. Tolerancyjna, opowiadająca o odrzuceniu i radzeniu sobie z nim, trudnościach w relacjach z najbliższą osobą, jaką jest własna siostra bliźniaczka, problemach z nieśmiałością i brakiem pewności siebie. A to wszystko w krótkiej powieści, którą powinien przeczytać każdy nastolatek. Teraz pozostaje mi tylko nadrobić resztę książek od tej autorki.
Użytkownik nie wystawił oceny książce.