Wspaniały, bardzo nowatorski autor thrillerów!
Salman Rushdie
Kerr to Raymond Chandler naszych czasów.
Frederic Forsyth
W trzy lata po dojściu Hitlera do władzy, Niemcy przeżywają okres prosperity. Były oficer policji kryminalnej, a obecnie prywatny detektyw Bernhard Gunther też nie narzeka na brak zleceń - zwłaszcza od rodzin osób które zaginęły bez wieści. Pewnego letniego dnia, w szykującym się do Igrzysk Olimpijskich Berlinie, Gunther otrzyma zadanie które uwikła go w rozgrywki na samym szczycie nazistowskiej dyktatury.
"Marcowe Fiołki" to powieść otwierająca serię czarnych kryminałów o Bernim Guntherze, ukazujących czytelnikowi niezwykły obraz III Rzeszy u narodzin jej potęgi i po jej upadku. Kolejne tytuły cyklu to "Blady Przestępca", "Niemieckie Requiem", "Jeden z Wielu" oraz "Cichy Płomień".
"Marcowe fiołki" to powieść bardzo dobra i warta uwagi, szczególnie miłośników thrillerów, intryg i wartkiej akcji. Philip Kerr skonstruował ciekawą i zawiłą intrygę, a także stworzył dobre i realne tło historyczne. Naprawdę poczułam się, jakbym była w czasach III Rzeszy. Narracja jest bardzo szczegółowa, choć niekiedy bardzo nużąca. Końcówka rozczarowała mnie, trochę niewiarygodna, niedopracowana, tak jak reszta powieści. Miałam wrażenie, że autor dopisał zakończenie na "hop-siu", bo goniły go terminy. Jak było nie wiem, ale zakończenie dużo ujmuje całości. Mimo tego powieść dobra i ciekawa.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: