Szczyt od dna wcale nie dzieli aż tak dużo, niektórzy przekonują się o tym na własnej skórze. Szczególnie, że sukces był duży i jeszcze nie umilkły przysłowiowe brawa gdy człowiek dostaje mocnego prztyczka w nos nie wiadomo za co. Ale czy wszystko da się rozpatrywać w czarno-białych barwach szczególnie gdy dotyczy to ludzi jacy na co dzień ryzykują swoje życie, a nagroda to dla nich jest jedynie dodatek? Ktoś właśnie doświadczył zaszczytu, a zaraz potem otrzymał coś jest dla niego porażką?
Sto...
00
Dodał:saskia Dodano:11 I 2017 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 178