"Pozostałe rejestry jej umysłu nieustannie analizowały możliwości, wyobrażały sobie scenariusze".
Z wielkim sentymentem wspominam moją fascynację całą sagą "Zmierzch", jaka miała miejsce ponad 10 lat temu. Nie ukrywam więc, że byłam bardzo ciekawa "nowego dziecka autorki", które reprezentuje zupełnie inny gatunek literacki niż romans paranormalny. I muszę szczerze przyznać, że "Chemik" to dość przeciętna książka, która nie wciągnęła mnie w takim stopniu, jakiego się po niej spodziewałam.
Step...
+20
Dodał:awiola Dodano:30 V 2017 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 247