Mahiru powoli oswaja się z faktem bycia panem servampa. Jako że jego umiejętności w dobywaniu i władaniu bronią wciąż pozostawiają wiele do życzenia, Misono zgodził się pomóc mu w treningu. Mahiru nie zdaje sobie jednak sprawy, że jego najlepszy przyjaciel współpracuje z jego największym wrogiem. Czy Sakuya naprawdę jest tak bezwzględny, na jakiego wygląda? Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać. A Kuro? Cóż, jemu jak zwykle nic się nie chce... [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.