W murach kumuluje się cierpienie... Są jak gąbka ze zbyt duża ilością wody. Gdy osiągają swój limit i nie są w stanie pochłonąć więcej, pękają... dając upust temu, co w sobie zebrały. Czasami nie dzieje się nic...a czasem powstaje zło. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.