Wszystko było jak w bajce – choć bardzo nowoczesnej. Młoda Chinka, Jin Li, odpowiadała za zniszczenie różnych, często poufnych dokumentów. Niewielka ich część trafiała do rąk jej brata, który pracował dla chińskich graczy giełdowych. I tak kwitł ten cichy interes... Aż zły bogacz zorientował się, że ktoś mu kradnie jego skarby. I nad piękną Jin Li zawisł topór. Jednak szczęście dziewczynie sprzyjało i zdążyła sie wywinąć tajemniczym oprawcom. Tylko na jak długo? I czy Ray Grant – ten zakochany w niej nowojorski strażak, którego niedawno rzuciła – przyjdzie jej z pomocą? Chciałaby, on również, ale bez przeszkód przed obojgiem całe mnóstwo – a tej najgorszej na imię Victor, dla którego rozpuścić czyjeś ciało w wannie pełnej chemikaliów to tylko kolejne ciekawe doświadczenie na drodze do zdobycia fortuny – takiej, jakie widzi u tych kłamliwych inwestorów giełdowych... [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.