Sztywny ma problem.
Rzecz nie w tym, że jego partnerzy nie wracają z Zony.
Nie chodzi wcale o to, że zdecydowanie za dużo pije i za ostro wciąga.
Problemem nie jest nawet to, że Sztywny nie potrafi utrzymać w spodniach swoich części niesfornych.
Bynajmniej.
Problemem jest sam Sztywny.