Autorka oprowadza czytelnika po dawnych karczmach, więzieniach, izbach tortur, domach publicznych, pozwala zajrzeć do staropolskiej alkowy. Opisuje ówczesną koncepcję szczęścia małżeńskiego, które nie wymagało pobierania się z miłości. Niejednokrotnie chodziło o pozyskanie koligacji ze znanymi osobistościami, zbicie fortuny, czy też załatwienie innych prywatnych interesów. [edytuj opis]