"Miłość rządzi się swoimi prawami i nie ma takiego paragrafu, który zmusiłby ją do powrotu, gdy już odejdzie."
Opowieść o dorosłej kobiecie, którą wszyscy traktują jak małą dziewczynkę i której każdy mówi jak ma żyć.
Dwudziestopięcioletnia Karolina Wysocka ogląda na komputerze film z własnego ślubu, co wywołuje niekontrolowany powrót do przeszłości, do wspomnień poprzedzających założenie ślubnych obrączek. Bohaterka, poznała swojego przyszłego męża – Filipa, w miejscu swojej pracy – w bibliotece. Ułożony, miły i kulturalny chłopak, wraz z upływem czasu pokazał jej swoją prawdziwą twarz despoty, któremu wychowanie przez rodziców wpoiło jedno – bezwzględne posłuszeństwo kobiety. Karolina uwikłana w toksyczny związek, musi doznać wstrząsu, by obudzić się z własnej niemocy i ślepoty.
Alina Białowąs w swojej najnowszej powieści, po raz kolejny zdołała udowodnić, że jest naprawdę uważną obserwatorką życia. Tworzone przez nią bohaterki to postacie bardzo realistyczne, którym nie brakuje zarówno zalet, jak i wad. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.