Kolekcjoner sztuki Simon Strulovitch potrzebuje kogoś, z kim mógłby porozmawiać. O chorej żonie, którą musi się opiekować, o córce, która schodzi na złą drogę... Gdy spotyka na cmentarzu Shylocka, postanawia zaprosić go do domu. Tak zaczyna się niezwykła znajomość. W swojej wariacji na temat "Kupca weneckiego" Howard Jacobson śmiało zakrzywia czasoprzestrzeń, stawiając pytania o sens bycia ojcem, Żydem i miłosiernym człowiekiem we współczesnym świecie. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.