"Raz pewna panienka z Libiąża
Do doktora z pośpiechem zdąża
I żąda posłuchu:
– Rośnie mi guz w brzuchu!
A doktor: – Nie guz to lecz ciąża!
Pewna niewiasta z miasta Jasła
Lubiła jadać dużo masła.
Teraz rozmiary
Ma betoniary,
Tak bardzo się na maśle ."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 26 II 2016 (ponad 9 lat temu)
00
"Pewien Litwin, co mieszkał w Gródku,
Był niewyspany, a to w skutku,
Że nie chciał bieli
Gładkiej pościeli,
Bo lepiej mu się śpi na sutku.
Pewien Litwin, co mieszkał w Grodnie,
Przez głowę wciąż ubierał spodnie,
Gdy go co rano
O to pytano
On mówił, że tak mu wygodnie."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 26 II 2016 (ponad 9 lat temu)
00
"Muzykalny ministrant z Gujany
Cały wieczór jest rozradowany,
Bo mu z oczu sen spędza
Obietnica od księdza,
Że mu jutro pokaże organy.
Pewna pani, mieszkanka Peru,
Miała duży respekt dla kleru.
Dziś nie broni swej racji:
Bo uległa inflacji
I jej respekt równa się zeru."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 26 II 2016 (ponad 9 lat temu)
00
"Ksiądz, co miał psa i był z Prudnika
Z powodu grypy kaszlał, psikał.
Wsiąkły zarazki
W święte obrazki,
A także w gówno, czyli psi kał.
Panience bankier z Ostrołęki
Nie podziękował za jej wdzięki.
Pełen pogardy,
Dumny i twardy
(Lecz szankier od niej dostał miękki)."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 26 II 2016 (ponad 9 lat temu)
00
"Kiedyś baca przy Morskim Oku
Do turysty szepnął na boku:
– Panocku turysto,
Tu miało być cysto
No a wy mocie mokro w kroku.
Raz po usłudze na Krupówkach
Panna krzyczała: – Gdzie gotówka?!
Problem to stary –
Chciała dolary
A zapłacili jej w złotówkach.
Gazda sie na gaździne bocy,
Gdy z płciowej lecy go niemocy.
Jawno rozpusta
bo takze usta
Uzywo jucha do pomocy."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 26 II 2016 (ponad 9 lat temu)