Od śmierci mamy Charlie Reynolds przebywa głównie w męskim towarzystwie - ma trzech starszych braci i sąsiada, honorowego członka rodziny. Jest zdeklarowaną chłopczycą i woli grać z kumplami w kosza, niż bawić się w jakieś gierki i flirty. Jednak gdy musi sama zarobić na kolejny ze swoich mandatów za przekroczenie prędkości, nagle ląduje w butiku z eleganckimi ubraniami. I tam nie pozostaje jej nic innego, jak zachowywać się o wiele bardziej kobieco niż do tej pory. Co sprawia, że zaczyna się nią interesować pewien przystojny chłopak…
Wszystkie stresy Charlie odreagowuje wieczorami, gadając przez płot z Bradenem, sąsiadem i przyszywanym czwartym bratem, który zna ją lepiej niż ktokolwiek. Ale nawet się nie domyśla, że Charlie kryje pewną tajemnicę: jest w nim zakochana. I za żadne skarby mu tego nie zdradzi, bo nie chce go stracić. [edytuj opis]
"Wybuchnęłam cichym, drwiącym śmiechem. - O tak, być sobą. Przewracanie kolesiów, taplanie się w błocie, zdobywanie przyłożeń, to naprawdę działa na facetów.
- Na niektórych działa.
- Serio, Braden? Na jakich? No powiedz. Bo przez pięć ostatnich lat mojego życia uprawiam sport z wciąż tą samą dziesiątką facetów i żaden z nich do mnie nie wystartował ani tym bardziej nie chciał się ze mną umówić. Ani jeden! Czy uważasz, że któryś z nich widzi we mnie kogoś, z kim wybrałby się na randkę? Oczywiście, że nie. Widzą we mnie... [...] A, prawda, wielką, krzepką dziewuchę. A jeśli będą chcieli się z kimś umówić, wybiorą się do galerii handlowej lub do klubu i poszukają tam dziewczyny w obcisłych ciuchach, która ma zrobione paznokcie i chichocze z ich żartów."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 XI 2016 (ponad 8 lat temu)
+10
"Ponieważ to tutaj jest jak sen. Nie musi być prawdziwe. Wydaje się niemal, że unosimy się tuż za granicą świadomości, mogąc mówić wszystko, cokolwiek zechcemy, a rankiem, jak to bywa ze snami, ten stan się powoli rozwiewa. To tak, jakbyś ty spał teraz w swoim łóżku tam na górze, ja zaś w moim, a tę rozmowę toczyła nasza podświadomość."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 XI 2016 (ponad 8 lat temu)