Opisując w długich listach do Aliny życie codzienne Wyspy Niedźwiedziej - spełnienie moich młodzieńczych marzeń - nie sądziłem, że w 1934 r. powstanie z tych listów książka, moja pierwsza książka pt. "Wyspa Mgieł i Wichrów", kilkakrotnie wznawiana po wojnie od 1947 r.
Wzrusza mnie, że od pół wieku sięga po nią już trzecie pokolenie czytelników. Czy zawarłem w niej wszystko, co przeżyłem podczas naszej pionierskiej wyprawy Międzynarodowego Roku Polarnego 1932-1933? Czy dzisiaj napisałbym podobnie?...
Opuszczając skaliste, ponure brzegi wyspy, która w ciągu 400 niezapomnianych dni była mi domem, wiedziałem, że kiedyś powrócę jeszcze na Daleką Północ, że muszę powrócić. Los był mi łaskaw - niedługo czekałem.
Natychmiast po ukończeniu w 1936 r. opracowania do druku "Wyników naukowych wyprawy na Wyspę Niedźwiedzią" wypłynąłem znów w świat lodu. I nieraz jeszcze powracałem na morza polarne obu krańców Ziemi.
Owocem kolejnych wypraw i podróży były książki i artykuły. Niektóre z nich, te arktyczne, ukazały się w 1959 r. pod wspólnym tytułem: "Wyspy Mgieł i Wichrów" [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: