Wobec tego, co pisze Janusz Korwin-Mikke nie sposób przejść obojętnie. W Nerwy puściły... autor brawurowo kpi z polskiej rzeczywistości politycznej pierwszych lat XXI wieku. Nie popuszcza ani głupocie Władzuchny, ani naiwności L***u. III RP przyrównuje do bagna, w którym kłębią się pijawki. I to głównie czerwone.
Póki co zwolennik recepty Kisiela: "wziąć za pysk i - wprowadzić liberalizm" walczy z totalizmem iście po kawaleryjsku. Na ziemię realną sprowadza go jednak bujna uroda polskiej d***kracji, którą to Mikke z lubością opisuje. I konsekwentnie daje jej po łapach.
Dostaje się Wielce Czcigodnym Posłom, Senatorom, a także p. Prezydentowi i p. Premierowi. Wyborcom, zresztą, też. Z autorem Nerwy puściły można się nie zgadzać, ale... to przecież portret III RP panamikkowy! [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: