Piotr Gradowski budzi się przywiązany pasami do szpitalnego łóżka. Twarze patrzących na niego pielęgniarek i lekarzy zdradzają strach i obrzydzenie. Ze strzępów rozmów, prowadzonych na sali i w korytarzu, mężczyzna wnioskuje, że jego dzieci zostały bestialsko zamordowane, a o zbrodnię wszyscy obwiniają jego. Desperackie próby przypomnienia sobie, co się mogło stać, spełzają na niczym. W umyśle Piotra wydarzenia minionych trzech miesięcy skrywa nieprzenikniona zasłona. Jego ostatnie wspomnienia dotyczą śmierci żony, która zginęła w wypadku samochodowym. Później wszystko znika aż do momentu przebudzenia w szpitalu. Powoli jednak wracają pojedyncze obrazy. Czy złożenie w całość tej układanki pozwoli mężczyźnie zrozumieć, kto lub co stoi za śmiercią jego dzieci? Co kryje się za urywanymi migawkami: nieprzyjemnych snów, wyprawionego nad Wisłą symbolicznego pogrzebu żony, narastającej niechęci dzieci...? Jak wygląda prawda i czy wreszcie pomimo nieuleczalnego bólu po stracie najbliższych Piotrowi uda się oczyścić z zarzutów chociaż przed samym sobą? Bo z dnia na dzień wspomnienia powracają z coraz większą siłą... [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: