"Powrót do Killybegs" to złożone studium ludzkich i politycznych motywów. To prawdziwa opowieść, pełna akcji i mocnych dialogów; pierwszoosobowa relacja podróży, jaką przebył Tyrone Meehan, by z chłopca stać mężczyzną. To wreszcie niezwykła podróż w głąb siebie.
Największy wpływ na życie chłopca miała rodzina: brutalny, nadużywający alkoholu ojciec, opętany obsesją na punkcie irlandzkiej niepodległości, i pochłonięta kolejnymi ciążami i skrajnym ubóstwem matka.
Gdy w 1941 umiera ojciec Tyrona, rodzina wyrusza do Belfastu, gdzie Irlandczyków oskarża się o kolaborację z Niemcami. Nastoletni wówczas Tyrone wstępuje do IRA, bierze udział w misjach sabotażowych i trafia do więzienia, gdzie doznaje szeregu upokorzeń. Gdy osiąga pełnoletniość, postanawia zmienić strony i przyłączyć się do Brytyjczyków.
Co kieruje Tyrone'em? Nienawiść? Chęć zemsty? Zapędy samobójcze? Czytelnik nie znajdzie w książce jednoznacznej odpowiedzi.
Powieść jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami: morderstwem Denisa Donaldsona, lidera nacjonalistycznej irlandzkiej partii Sinn Féin, który okazał się brytyjskim agentem. Autor poznał go osobiście, kiedy pracował jako dziennikarz w Belfaście.
Książka nagrodzopna Grand Prix du roman de L'Academie Francaise oraz nagrodą Lista Goncourtów: Polski Wybór 2011. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.