Streszczenie krótkie "w pigułce":http://www.facebook.com/marcintomczakkurpie Jest to opowieść fikcyjna, co wcale nie znaczy, że nie jest prawdziwa. Dość powiedzieć, że moja wyobraźnia nie musiała stawać na głowie, żeby ją zrodzić, a niektóre jej wątki towarzyszyły mi niemal przez całe życie.
Odkąd sięgam pamięcią, Czesław Tomczak, nieżyjący już stryj mojego ojca, mieszkający razem z nami w rodzinnym domu w Glebie, opowiadał mi przeróżne historie ze swojego życia...
Dodał: Evril
Dodano: 25 VII 2015 (ponad 9 lat temu)