Victoria Donda dopiero w wieku 27 lat dowiedziała się, że jest dzieckiem zaginionych, poznała swoje prawdziwe imię i pochodzenie.
W książce poruszająco opowiada o uwikłaniu w kłamstwa i odkrywaniu sekretów rodzinnych, a przede wszystkim o mierzeniu się z białymi plamami w historii swego kraju.
Mam na imię Victoria jest także niezwykłym dokumentem opisującym jeden z najtrudniejszych rozdziałów w dziejach Argentyny, a dodatkowo stanowi głęboko ludzką deklarację wiary w prawdę i przebaczenie. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.