"Wściekły wiatr" to już ostatni tom trylogii i to on z nich wszystkich trzymał mnie najbardziej w napięciu, a zwłaszcza na sam koniec, gdzie strony przerzucało się w szaleńczym tempie. To tutaj widać jaką bohaterowie przeszli zmianę – z dzieciaków, które potrafiły denerwować, w bardziej odpowiedzialnych osobników. Najbardziej widać to na przykładzie Deana, który ze szkolnego outsidera staje się osobą biorącą swoje życie we własne ręce.
Tym razem obok Deana narratorem jest również Josie – dziewc...
+10
Dodał:edy4524 Dodano:17 IV 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 184