Dodano: 05 V 2013, 17:07:16 (ponad 12 lat temu)
Powróciłam do tej lektury po latach i muszę przyznać, że za każdym razem wywołuje ogromny smutek.
Nowela opowiada o chłopcu, który zakochany jest w muzyce i słyszy ją wszędzie dookoła. W pogoni za marzeniami próbuje ukraść skrzypce, ale niestety zostaje złapany na gorącym uczynku. Zostaje bardzo surowo ukarany i dotkliwe pobity na skutek czego następuje śmierć.
Z jednej strony lektura pokazuje, że nie warto gonić marzenia, bo może nas spotkać surowa kara. A drugi aspekt tejże noweli otwiera nam oczy na wrażliwość i na piękno jakim jest muzyka.