Pamiętacie część poprzednią? Ja pamiętam bardzo dobrze, bo miała magiczny czynnik zapadający nie tylko w pamięć, ale i serce. Mimo to zerknęłam sobie z czystej ciekawości na jej recenzję i ze śmiechem przyznaję, że ta część zrównuje się z poprzednią pod przynajmniej jednym względem. Co za koszmarna okładka :D
Książka rozpoczyna się nakreślonymi zachwycającym stylem "Zapiskami Wilka". Z góry wiadomo, że będzie on ważną postacią i jeśli pamiętamy część pierwszą nietrudno wykalkulować które skrzyp...
00
Dodał:MonikaJ Dodano:24 VI 2015 (ponad 9 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 117