"Zdjął ze ściany lustro, aby lepiej obserwować etapy swojego przeobrażenia. Rozebrał się całkowicie. Był nagi, nie zdjął tylko peruki. Chwycił brzytwę i krem do golenia i starannie ogolił nogi, od ud aż po kostki. Na biodrach zapiął pas z podwiązkami, następnie wciągnął pończochy i zaczepił je, gładkie i napięte, o małe gumowe aparaciki. W lustrze widział odbicie swych ud i prącia, które wisiało pomiędzy nimi. Przeszkadzało mu. Schował je między ściśniętymi udami. Złudzenie było idealne..."
Dodał: horenheb
Dodano: 26 IV 2011 (ponad 14 lat temu)