"Szczęśliwe dni trwały. Budziłam się co rano, nie mogąc uwierzyć we własne szczęście. Jadąc do pracy, myślałam o nim i o tym, jaka jestem szczęśliwa. Kiedy po mnie przyjeżdżał samochodem, jechaliśmy gdziekolwiek, a ja nie spuszczając z niego wzroku, wciąż nie mogłam się nadziwić, skąd mam tyle szczęścia. Zawsze miał dla mnie jakiś upominek i to było urocze. Patrzyłam na niego maślanym wzrokiem i z dumą, że ON jest właśnie mój, tylko mój i kocha właśnie mnie. Nie mogłam uwierzyć, że taki mężczyzna pokochał mnie!"
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 28 XI 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Niestety, jakoś nie mogłam poznać kogoś, kto by mnie zaintrygował. Nikt mi nie pasował. Ideał jest jeden, niestety, a ja przyrównywałam wszystkich do NIEGO."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 28 XI 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Myśli o NIM zawładnęły moimi zwojami, a serce zaczęło bić w przyspieszonym rytmie. Tak długo próbowałam o Nim zapomnieć i w jednej chwili wszystko zniszczyłam. Dręczące pytania kołatały się pod skronią… Po co, po co… Może mnie jednak kocha… może jednak nie… Siedziałam tak cały dzień nieprzytomna, gapiąc się w okno, nie zwracając uwagi na to, co się dzieje dookoła."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 28 XI 2014 (ponad 10 lat temu)