"Tak jak podejrzewaliśmy, czekało nas nowe zadanie. Przemieszczenie się w okolicę wioski znajdującej się w odległości około dziesięciu kilometrów. Przejęcie dwóch ludzi, których powinniśmy odnaleźć pod adresem, który uzyskamy od koordynatora po dotarciu na miejsce. Podzieleni byliśmy na czteroosobowe grupy, dostaliśmy mapy z wyznaczoną trasę zadania i godzinę rozpoczęcia. Nie było ważne, w jaki sposób tego dokonamy, każda metoda była dobra."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 24 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Nareszcie jedziemy. Zmęczenie już daje znać o sobie, przecież jest już po północy, a my jesteśmy w drodze od dwóch dni. Przemierzyliśmy trochę świata. Zakończenie roku szkolnego tuż za nami, zdobyliśmy jakieś tam zawody, ale czy jesteśmy już dorośli? Poczucie wolności rozpiera. Co by tu zrobić, żeby dać duszy polatać? Wreszcie sam mogę decydować, co jutro zrobię, w którą stronę skieruję kroki… myśli kołaczą się, a jednocześnie pustka. Co dalej z życiem, co robić, gdzie pracować? Jak się ma te osiemnaście lat niewiele wie się o życiu. Oboje podjęliśmy decyzję, że uczymy się dalej. Jak się nie wie, co robić to ta decyzja była jedyną, jaka przychodziła do głowy. Pociąg kołysze równomiernie oczy same się zamykają, nie wiem ile spałem obudziły mnie jakieś głosy ze środka wagonu."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 24 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Młodość, a właściwie dzieciństwo jakoś szybko przeminęło. Szybkość ta wydaje się dosyć wyjątkowa z perspektywy lat, które już przeszły są już poza istnieniem. Bo czy istnieje świat już przeszły, ten przebyty, przeżyty? Czy grzebane w historii nie jest dalszym istnieniem tego, co było? Czy istnieje świat równoległy do naszego bytu? Tyle lat minęło, a czy jest się człowiekiem mądrzejszym. Tyle pytań, a odpowiedź - czy istnieje?"
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 24 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Przeszedłem ileś licznych, bezlicznych dróg tego życia. Się szło... jak pisał mój dawniejszy przewodnik … wiele się przemierzyło ścieżek i bezdroży. Spotkało się wiele istnień zamieszkujący padół tej planety. Był dostatek i niedosyt, ale wciąż się szło, … co goniło, żeby być dalej, żeby spojrzenie było inne na każdą z dróg?"
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 24 VII 2014 (ponad 10 lat temu)