Wiele razy obiecywałam sobie, że nie będę sięgać po książki, które są kontynuacją serii, a ja nie znam pierwszych tytułów. Nie powiem dość długo się wzbraniałam i udawało mi się trzymać w swoim postanowieniu. Gdy tylko przeczytałam zarys fabuły książki Anny Strzelec Akwarele i lawendy, spodobała mi się, ale na szczęście powstrzymałam się przed sięgnięciem po nią, gdyż to trzecia część serii. Niestety po jakimś czasie chyba o tym zapomniałam i książka do mnie trafiła. Cóż pozostało robić? Wzięłam...
00
Dodał:obsesjakasiulka Dodano:20 X 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 148