Ile to już czasu minęło, odkąd Roman stracił kieł? Seria ta towarzyszy mi przez lata, zawsze z chęcią wracam do wampirycznych bohaterów i ich miłosnych perypetii. „Przyczajona tygrysica, zakazany wampir” to ostatnia część i zapewniam was, że wcale się z tego powodu nie cieszę. Są cykle, które nużą, lecz ten do takich nie należy, tę książki czyta się z taką lekkością i przyjemnością, że po każdą kolejną lekturę sięga się w ciemną i nigdy nie zaznałam rozczarowania. I choć wiem, że nie jest to naj...
00
Dodał:zaczytanamoni Dodano:22 IV 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 157